W dniu 22 października wybraliśmy wraz z równoległą klasą
wojskową na zajęcia dzienno-nocne, które rozpoczęły się o godzinie 18 w
Cygańskim lesie w Bielsku-Białej. Naszym pierwszym zadaniem było podzielenie
się na drużyny ośmioosobowe oraz odebranie karabinów ćwiczebnych wraz z
hełmami. Wyruszyliśmy w ciemny las bez żadnego oświetlenia, gdzie czekało na
nas w poszczególnych miejscach wiele zadań takich jak: szukanie szpiega w
okolicach starej skoczni na błoniach oraz wyznaczanie azymutu, okopy oraz walka
wręcz na Mikuszowicach Śląskich, strzelanie z broni krótkiej w Bystrej,
poszukiwanie zrzutu żywnościowego obok starego szpitala (stalownika) na
Mikuszowicach Krakowiskich oraz rozkładanie pałatek do spania u celu naszej
przygody czyli na Magurce. Gdy część z nas poszła spać reszta czuwała przy
ognisku na zmianę wraz z opiekunami. O godzinie 6:30 nastąpiła pobudka.
Złożyliśmy namioty, spakowaliśmy się, zgasiliśmy ognisko i wyruszyliśmy w drogę
powrotną. Gdy o godzinie 8:30 byliśmy już na terenie Bielskiej jednostki
wojskowej gdzie rozpoczęliśmy zajęcia ze wspinaczki górskiej które trwały do
11:20. Wszyscy zmęczeni ale dumni z siebie rozeszli się w kierunku swoich
domów. Cała trasa jaką pokonaliśmy w ciągu jednej nocy liczyła ponad 20
kilometrów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz